W dzisiejszym wpisie poruszona zostanie kwestia dochodzenia roszczeń odszkodowawczych w trakcie procesu karnego.
Generalnie rzecz ujmując, niewielki odsetek społeczeństwa zdaje sobie sprawę z możliwości ubiegania się o odszkodowanie/zadośćuczynienie już w trakcie trwania procesu karnego. Najczęściej wychodzi się z założenia, że trzeba skorzystać z procedury cywilnej.
Ustawodawca w art. 46 Kodeksu Karnego zostawił swoistą furtkę dla osób, które nie mają ochoty wytaczać czasochłonnego powództwa przed Sądem powszechnym.
§ 1. W razie skazania sąd może orzec, a na wniosek pokrzywdzonego lub innej osoby uprawnionej orzeka, stosując przepisy prawa cywilnego, obowiązek naprawienia, w całości albo w części, wyrządzonej przestępstwem szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; przepisów prawa cywilnego o możliwości zasądzenia renty nie stosuje się.
§ 2. Jeżeli orzeczenie obowiązku określonego w § 1 jest znacznie utrudnione, sąd może orzec zamiast tego obowiązku nawiązkę w wysokości do 200 000 złotych na rzecz pokrzywdzonego, a w razie jego śmierci w wyniku popełnionego przez skazanego przestępstwa nawiązkę na rzecz osoby najbliższej, której sytuacja życiowa wskutek śmierci pokrzywdzonego uległa znacznemu pogorszeniu. W razie gdy ustalono więcej niż jedną taką osobę, nawiązki orzeka się na rzecz każdej z nich.
§ 3. Orzeczenie odszkodowania lub zadośćuczynienia na podstawie § 1 albo nawiązki na podstawie § 2 nie stoi na przeszkodzie dochodzeniu niezaspokojonej części roszczenia w drodze postępowania cywilnego.
Już pobieżna lektura wyżej wskazanego przepisu pozwala na wyciągnięcie określonych wniosków, które zasługują na uwypuklenie.
Kluczowym jest fakt obligatoryjnego orzeczenia o odszkodowaniu/zadośćuczynieniu, w razie złożenia odpowiedniego wniosku przez osobę uprawnioną (m. in. Pokrzywdzony). Wprawdzie Sąd może orzec o odszkodowaniu z własnej inicjatywy, jednakże samodzielne złożenie wniosku upewnia nas, że sprawa zostanie poruszona już w procesie karnym.
Warto zwrócić uwagę na treść paragrafu 2. Otóż Sąd ma możliwość orzeczenia nawiązki, w kwocie do 200 000 zł. Dzieje się tak, gdy Sąd podczas określania wysokości oraz podstawy odszkodowania napotka trudności.
Treść paragrafu 3 wprost zaś stanowi o możliwości dochodzenia brakującej części odszkodowania, już w drodze powództwa cywilnego.
Reasumując – warto wiedzieć o instytucji dochodzenia odszkodowania/zadośćuczynienia w procesie karnym, gdyż może to przyczynić się do skrócenia czasu na wypłatę.